Po tym, jak Parlament Europejski odrzucił propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą zakazu wapowania we wszystkich miejscach publicznych, a dzień przed planowaną debatą ministrów zdrowia UE, Czechy dołączyły do Włoch i wyraziły sprzeciw wobec tej propozycji.
„Uważamy, że polityka mająca na celu ochronę zdrowia publicznego powinna być racjonalna, realistyczna i oparta na zapobieganiu i ograniczaniu szkód”,
stwierdził czeski rząd w oświadczeniu skierowanym do innych państw członkowskich z 28 listopada, tego samego dnia, w którym Parlament Europejski całkowicie odrzucił proponowany zakaz.
Skoro Włochy i Rumunia nie poparły propozycji jutro, podobnie jak Czechy, wszystkie oczy zwrócone są teraz na Berlin, gdzie izba wyższa (Bundesrat) już odrzuciła propozycję, a rząd rozpadł się, co doprowadzi do nowych wyborów w przyszłym roku.
Jeśli Niemcy również sprzeciwiłyby się tej propozycji, zostałaby ona odrzucona, co skutecznie by ją unicestwiło.
Wysocy rangą niemieccy politycy – w tym rzecznik CDU ds. zdrowia w Parlamencie Europejskim Peter Liese – już wezwali do zniesienia zakazu. Obecny rząd jest jednak tymczasową koalicją Zielonych i Socjalistów bez większości parlamentarnej, którzy mogą poprzeć propozycję jako jeden z ostatnich aktów przed wyborami federalnymi, które z pewnością przegrają z CDU Liese.
W związku z tym, jeśli wniosek zostałby przyjęty niemieckimi głosami, straciłby wszelką legitymację w nadchodzącym niemieckim rządzie, prawdopodobnie kierowanym przez Friedricha Mertza, zagorzałego zwolennika deregulacji.
W swoim oświadczeniu Czechy potwierdziły swoje zaangażowanie w redukcję szkód, dzięki czemu liczba osób palących w tym kraju spadła w ostatnich latach szybciej niż w jakimkolwiek innym kraju UE.
„Nasza krajowa polityka (…) wspiera zrównoważone i realistyczne podejście do polityki uzależnień, w tym polityki tytoniowej. Podejście to nie tylko koncentruje się na zapobieganiu, ale także wspiera redukcję szkód jako jeden z głównych filarów naszej polityki stosowanej wobec osób dorosłych, które nie mogą lub nie chcą rzucić palenia. W takich przypadkach polityka, która zmniejsza ryzyko zdrowotne związane z paleniem, jest postrzegana jako cenne narzędzie poprawy zdrowia publicznego”, czytamy w czeskim oświadczeniu.
„Zgodnie z najnowszymi dowodami naukowymi, używanie nowych i powstających wyrobów tytoniowych i nikotynowych może stanowić mniejsze zagrożenie dla zdrowia w porównaniu z tradycyjnymi wyrobami tytoniowymi…. Zgodnie z tym, Republika Czeska opowiada się za środkami, które uwzględniają względną szkodliwość i ryzyko społeczne różnych wyrobów tytoniowych i nikotynowych”.
Złowieszczo dla Komisji, Praga potwierdza również, że wsparcie dla redukcji szkód będzie miało wpływ na jej stanowisko podczas przeglądu dyrektywy tytoniowej – europejskiego zbioru przepisów dotyczących nikotyny. „Podejście to zostanie odzwierciedlone w imieniu Republiki Czeskiej w oczekiwanej rewizji [Tobacco Products Directive]”, podsumowano w oświadczeniu.
